Kilka tygodni temu wolsztynianka (70 l.) w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Gdy pogotowie zabierało ją z domu była półprzytomna. Nie pamięta, że podpisała dokument o rezygnacji z mieszkania komunalnego. Straciła wszystko. Pani Irena zamieszkała w budynku komunalnym […]
Seniorka (70 l.): Nic nie zostało, wszystko mi zabrali. Bo nieświadoma podpisałam…
Opublikowany