– Mateusz prawie od razu zwracał się do mnie “tato”. Trudniej było ze słowem “mama”. Przez kilka pierwszych miesięcy do Ani mówił “ciociu”, co generowało zabawne sytuacje. Do dzisiaj pamiętam spojrzenie mechanika samochodowego, który to usłyszał. Powiedziałem tylko, […]
