W gminie Wolsztyn pojawił się plan inwestycji, która może zmienić lokalny krajobraz energetyczny. Biometanownia, bo o niej mowa, wzbudza dziś emocje, pytania, ale i nadzieje. To właśnie tu, w regionie rolniczym z ogromnym potencjałem surowcowym, jest plan budowy nowoczesnej instalacji do produkcji biometanu – odnawialnego gazu o parametrach takich samych jak gaz ziemny. Dla jednych to szansa na rozwój i zrównoważoną gospodarkę odpadami, dla innych – potencjalne źródło obaw. Jak naprawdę wygląda ta technologia i co oznacza dla mieszkańców?
Czym jest biometanownia?
Biometanownia to rodzaj instalacji biogazowej, która – poza standardowym procesem fermentacji odpadów organicznych – wyposażona jest w system oczyszczania biogazu do jakości porównywalnej z gazem ziemnym. Kluczowy jest tu aspekt: mówimy o gazie pochodzenia odnawialnego, którego produkcja odbywa się lokalnie, przy jednoczesnym zagospodarowaniu biodegradowalnych odpadów. Jak tłumaczy jeden z ekspertów, biometanownie to nie przyszłość – to teraźniejszość. W Europie funkcjonują ich ponad tysiąc, a Polska ma potencjał, by stać się liderem tego rynku. Biometanownia w gminie Wolsztyn, jeżeli powstanie, będzie działała zgodnie z najnowszymi standardami, a jej lokalizacja nie jest przypadkowa – tu dostępne są lokalne substraty, a infrastruktura sprzyja logistyce i nadzorowi.
Po co i dlaczego akurat w Wolsztynie?
Budowa biometanowni to nie tylko kwestia technologii – to także efekt analizy potencjału regionu. Biometanownie powstają wyłącznie tam, gdzie jest dostęp do odpowiednich surowców: odpadów z przemysłu rolno-spożywczego, gnojowicy, kiszonek, osadów ściekowych czy odpadów komunalnych. Transport takich substratów na duże odległości jest nieopłacalny, dlatego lokalizacja blisko ich źródła jest kluczowa. Gmina Wolsztyn i okoliczne gminy to teren o dużym zagęszczeniu gospodarstw rolnych, przetwórni i firm produkujących odpady biodegradowalne – to naturalne zaplecze dla tego typu inwestycji. Dodatkowo, w Polsce działa już ponad 400 biogazowni i biometanowni, a liczba ta dynamicznie rośnie. Prognozy mówią nawet o 1500 takich instalacjach w najbliższych 10 latach. Polska ma bowiem – obok Francji i Niemiec – jeden z największych potencjałów produkcyjnych biometanu w Europie.
Biometan a środowisko i jakość życia
Jednym z głównych zarzutów wobec biometanowni są kwestie zapachowe i oddziaływanie na otoczenie. Warto jednak zauważyć, że nowoczesne instalacje spełniają rygorystyczne normy unijne i krajowe w zakresie oddziaływania na środowisko, a produkcja odbywa się w zamkniętych, szczelnych zbiornikach fermentacyjnych. Co ważne – biometanownia nie generuje niebezpiecznych odpadów. Wręcz przeciwnie – efektem ubocznym produkcji biometanu jest poferment, czyli bezwonna masa organiczna, która ma zapach podobny do torfu i jest używana jako naturalny nawóz. To znakomita alternatywa dla chemicznych środków, a jej lokalne stosowanie ogranicza aplikowanie nieprzetworzonych odchodów zwierzęcych, co znacznie poprawia komfort życia okolicznych mieszkańców. Jak podkreślą inwestorzy, dlatego każdy etap takich inwestycji jest transparentny i poddany konsultacjom, a wszystkie decyzje podejmowane wspólnie z gminami.
Zyski dla gminy i mieszkańców
To nie tylko ekologia, ale i realne pieniądze. Biometanownia to inwestycja, która generuje wpływy do budżetu gminy – z podatków, opłat lokalnych i współpracy z firmami. Te środki mogą być przeznaczone na potrzeby mieszkańców – drogi, szkoły, przedszkola czy działania prospołeczne. Do tego dochodzi aspekt bezpieczeństwa energetycznego. Biometan to paliwo przyszłości, które może być wtłaczane do sieci gazowej lub wykorzystywane lokalnie. To także narzędzie walki z inflacją energetyczną – bo ceny gazu zależą wówczas od produkcji lokalnej, a nie globalnych konfliktów.
Edukacja, rozwój, zatrudnienie
Wokół biometanowni tworzy się również lokalna sieć współpracy – z rolnikami, przetwórniami, szkołami i samorządami. Instalacja tego typu to miejsca pracy, rozwój kompetencji technicznych i ekologicznych, a także nowe kierunki edukacji i szkoleń. Dla młodych ludzi to szansa na zatrudnienie w nowoczesnym, niskoemisyjnym sektorze gospodarki. Jak podkreślają firmy, które takimi inwestycjami się zajmują, chcą stworzyć przestrzeń nie tylko do produkcji gazu, ale także do dialogu, edukacji i współpracy. To projekty, które w ocenie firm mogą pozytywnie zmienić krajobraz gmin, w których są realizowane.
Co to jest biometanownia?
1. Instalacja do produkcji odnawialnego gazu o parametrach gazu ziemnego
2. Wytwarza gaz z odpadów organicznych (gnojowicy, odpadów rolniczych, spożywczych, komunalnych)
3. Zamiast spalin – czysta energia, zamiast odorów – zamknięty, szczelny system
Korzyści z inwestycji:
1. Lepsze zarządzanie odpadami
2. Zwiększenie dochodów gminy
3. Poprawa jakości powietrza i gleby
4. Wsparcie dla rolników (poferment jako nawóz)
5. Miejsca pracy i rozwój lokalny
6. Wzmocnienie niezależności energetycznej
Najczęstsze mity i odpowiedzi:
1. „Biometanownia śmierdzi” – nie, proces jest zamknięty, poferment bezwonny
2. „Będzie hałas” – hałas mierzony i kontrolowany, zgodny z normami
3. „To odpady niebezpieczne” – nie, tylko biodegradowalne, zgodnie z przepisami
4. „Zanieczyszczą wodę” – szczelne systemy, kontrola środowiskowa
5. „To nie dla nas” – inwestycja oparta o lokalne surowce, odpowiadająca na lokalne potrzeby.
Kiedy i gdzie?
Lokalizacja: Gmina Wolsztyn
Aktualny etap: konsultacje z władzami gminy
Planowany kolejny krok: przygotowanie raportu środowiskowego